Moriony i Enthia przygotowąły dwa neismowite LOsy .
Morionowa inspiracja:
Tam wiem, robię się nudna z tymi dziewczyńskimi layoutami. Ale cóż
poradzę? Te zdjęcia same prosiły się o oskrapowanie. A na zdjęciach ja i
moja starsza córka wygłupiające się do aparatu. Ponieważ zdjęcia są
czarno - białe, mogłam dobrać do nich dowolne zestawienie kolorystyczne.
Nie chciałam, żeby było zbyt poważnie i romantycznie więc postawiłam na
sporo stemplowania oraz połączenie różu i mięty. Pomogły mi w tym
papiery z kolekcji "Messy head" od 7 Dots. Dorzuciłam do nich
najróżniejsze dodatki: guziczkowe ćwieki od Artemio, niebieskie ćwieki
od Primy, przestrzenne dodatki od K&Company, piankowy napis z
kolekcji Artisan od Pink Paislee. Jak widzicie, łączenie dodatków z
różnych kolekcji i firm wcale nie musi być trudne. Oprócz dodatków
użyłam również sporej ilości stempli, w tym Primowych stempli
imitujących skrawki washi tape. Uwielbiam je, bo dzięki zamontowaniu na
drewienku są od razu gotowe do użycia a przy tym bardzo uniwersalne.
wykorzystane mareriały :
Entahia natomiast przygotowała jesienna nastrojową pracę :
Za oknami zaczynają spadać liście i właśnie teraz możemy podziwiać
najpiękniejszą Polską Złotą Jesień. Na mnie ta feeria barw działa bardzo
inspirująco.
W swojej pracy postawiłam na niecodzienne zestawienie
brązów i pomarańczy z kolorem niebieskim. Barwy starałam się dopasować
do fotografii. Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do dodania do waszych
jesiennych prac jakiegoś innego, kolorowego akcentu. :)
uzyte produkty :
obie prace piękne ;) napatrzeć się nie mogę ... różowe cudnie słodkie a jesienne przepiękne ... i te chlapania ... oj jak ja bym tak chciała ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dziewczyńskie losy i mogę je oglądać w nieskończoność! Oba cudowne, ale serce moje skradł różowy! xD Genialne zdjęcia, świetna oprawa!
OdpowiedzUsuń